Koncert, na który zawsze czeka publiczność Festiwalu Mozartowskiego. Od trzech dekad we wnętrzach warszawskich kościołów wracają te wspaniałe frazy…
Mozartowskie Requiem, to jedna z najbardziej owianych tajemnicą kompozycji w historii muzyki. Kompozytor nie znał nazwiska osoby zamawiającej dzieło, a był nią – jak już wiemy dzisiaj – muzyczny amator, hrabia Franz Walsegg, który zwykł zamawiać i przywłaszczać sobie cudze kompozycje. Z tego powodu przez wiele lat snuto rozliczne domysły na temat okoliczności tego zamówienia – jedną z najsłynniejszych interpretacji tego epizodu można odnaleźć w filmie Amadeusz Miloša Formana. Mozart, mimo zapłaty „z góry”, nie od razu przystąpił do pracy. Nie miał zresztą na to zbyt wiele czasu, bowiem równolegle tworzył opery: Czarodziejski flet i Łaskawość Tytusa. Gdy wreszcie zabrał się do komponowania mszy, podupadł na zdrowiu. Złożony chorobą, w ostatnich dniach swojego życia podyktował swojemu przyjacielowi, Franzowi Xaverowi Süssmayrowi kolejne frazy Requiem. Między jawą a gorączkową maligną komponował w przekonaniu, że będzie to msza żałobna za jego duszę. Umarł 4 grudnia 1791 roku, mając 35 lat, w trakcie dyktowania ósmego taktu przepięknej Lacrimosy. Süssmayr musiał sam dokończyć szkice przyjaciela. Oryginalne Mozartowskie frazy: Dies Irae, Confutatis czy Tuba mirum, podobnie jak Lacrimosa, dowodzą dzisiaj geniuszu kompozytora. Natomiast demoniczne Sanctus, melancholijne Benedictus i dotykające romantycznej nuty Agnus Dei to już dzieło Süssmayra. Tutaj kontynuator osiągnął poziom godny swego mistrza.
Zwiastuny
Realizacja
Warszawska Opera Kameralna
więcej
Opinie naszych widzów (8)
10,0/ 10
Koncert piękny. Jedyne co, to na płatnym koncercie nie powinno być przyjmowane zapraszanie osób "ile się zmieści", tylko tak, aby każdy gość miał miejsce siedzące i (względną) widoczność. Warunki były bardzo trudne... Ja przez godzinę stałam w kącie. Były też dzieci i osoby starsze. A dziewczyny chodzące między ławkami jak klawisze w więzeniu ciągle ochrzaniające turystów za robienie zdjęć i filmików oraz wgapiające się w ludzi, czy przypadkiem ktoś nie wyciąga telefonu niczym bomby z kieszeni, okropnie mnie rozpraszały. (rozumiem, że to ich praca i takie dostały zadanie, ale doświadczanie muzy było chwilami wręcz niemożliwe przez to ich nadmierne zaangażowanie).
NA.....@GM...IL.COM / 07 lipca 2019
10,0/ 10
Koncert bardzo dobry. Kosciół z dobra akustyką. Minus- panowie kamerzysci stojacy na srodku i zasłaniajacy solistów.
da.....@tl...en.pl / 06 lipca 2019
10,0/ 10
Bardzo dobre wykonanie w pięknym wnętrzu
na.....@ic...ud.com / 04 lipca 2019
10,0/ 10
Cudne brzmienie instrumentów i wspaniałe poprowadzenie przez panią dyrygentkę.
ma.....@....pl / 01 lipca 2018
10,0/ 10
Niesamowite przeżycie i Dyryget
iw.....@gm...il.com / 30 czerwca 2018
9,0/ 10
Znakomite wykonanie. Kościół św. Józefa - miejsce spektaklu - piękny, z klimatem epoki (barok). Na mały minus - tłok, kiepska widoczność.
md.....@gm...il.com / 29 czerwca 2019
6,0/ 10
Queuing was too long. Venue was airless. Stewards obscured our view.
ba.....@bt...ld.com / 16 lipca 2019
6,0/ 10
Piękny spektakl, ale ja bym popracował nad muzyką chóru. Trochę za dużo mocy, a za mało krystalicznej barwy dźwięków.
ma.....@gm...il.com / 06 lipca 2019
Warszawska Opera Kameralna - Adres i dojazd
http://www.operakameralna.pl/
Wybierz termin
"Requiem" W. A. Mozart - 30. Festiwal Mozartowski w Warszawie
Sprzedaż wejściówek na spektakl
()
zaczyna się
o .
Podaj swój adres email a damy Ci znać o rozpoczęciu sprzedaży.
Przypomnienie zostało ustawione.
Wyszukiwanie najbliższego miasta...
W tym momencie wyszukujemy najbliższe Ciebie miasto w którym prowadzimy sprzedaż wejściówek i
biletów. W
celu zwiększenia dokładności zaakceptuj prosbę o udostępnienie lokalizacji w Twojej
przeglądarce.