Średnia ocena
29
oddanych głosów
35
zainteresowanych osób
Sprzedam dom, w którym już nie mogę mieszkać
Seans teatralny inspirowany życiem i twórczością Bohumila Hrabala.
Poza działaniami na scenie aktorzy anektują wszystkie możliwe przestrzenie teatru, wprowadzają widzów w magiczny świat postaci Hrabala.
Na scenie zaś zobaczymy najważniejsze zdarzenia z życia człowieka - narodziny, chrzest, pierwsza komunia, ślub, pogrzeb; a wszystko pokazane w lekkiej, nienapuszonej, groteskowej formie.
Ta teatralna historia opowiedziana jest w charakterystyczny dla KTO sposób - spektakl bez słów, w którym najważniejszym tworzywem są: ciało aktora, ruch, gest i muzyka.
Od premiery w 2003 roku spektakl niezmiennie jest prezentowany na scenie Teatru KTO; to właśnie z nim KTO najczęściej podróżuje po świecie. Gościł w Albanii, Austrii, na Białorusi, w Chorwacji, Czechach, Francji, Gruzji, Iranie, Niemczech, Rosji, Rumunii, Słowacji, Ukrainie, USA, Wielkiej Brytanii oraz w wielu miastach Polski.
Na scenie występują między innymi Grażyna Srebrny-Rosa, Marta Zoń, Justyna Wójcik, Sławomir Bendykowski, Bartosz Cieniawa, Adam Plewiński.
Czas trwania: 60 minut
Źródło zdjęcia: Joanna Kasina
Obsada
więcej
Realizacja
Scenariusz, reżyseria i opracowanie muzyczne: Jerzy Zoń
Scenografia: Joanna Jaśko-Sroka
Kostiumy: Zofia de Ines
Dźwięk: Andrzej "Czoper" Czop
Światło: Robert Kania
więcej
Opinie naszych widzów (8)
-
10,0/ 10
Serdecznie polecam Teatr KTO! Spektakl rewelacyjny!
an.....@....pl / 20 grudnia 2017
-
10,0/ 10
Oprawa całego spektaklu już na samym początku przykuła moją uwagę. Widz mógł poczuć się jakby nie tyle oglądał spektakl, ale w nim uczestniczył. Sam spektakl natomiast przedstawiał bardzo ciekawą historię, od której widz nie potrafił oderwać wzroku.
kk.....@in...ia.pl / 29 listopada 2017
-
10,0/ 10
Spektakl rewelacyjny, byłam drugi raz, więc o czymś to świadczy, prawda? Mam dwie uwagi: 1. Jest stanowczo za głośna muzyka, wydaje mi się, że na Gzymsików kilka lat temu aż tak głośna nie była. Może w nowym miejscu nie wyczuliście sali, akustyki? 2. Nie podoba mi się stanowczo formuła zapraszania do sali. Samotne kobiety na końcu? Toż to, przepraszam, brak wyczucia i wrażliwości. Samotne kobiety są słabo traktowane w ogóle, po co je pozbawiać godności jeszcze w teatrze? Odbieram to jako anachronizm, przykry anachronizm. Na szczęście sztuka świetnie zagrana, znakomicie wyreżyserowana, to rekompensuje (prawie) wszystko:-) Dodam jeszcze, że Chórem sierot też byłam oczarowana. Pozdrawiam serdecznie, Anna Kłosińska
an.....@....pl / 24 kwietnia 2017
-
10,0/ 10
Widziałam ten spektakl już kilka razy, za każdym razem zachwyca! Gorąco polecam!
ju.....@gm...il.com / 07 lutego 2016
-
9,0/ 10
Bawi bez słów!
do.....@gm...il.com / 10 maja 2015
-
8,0/ 10
Kawał sztuki zrobiony według najlepszych wzorów krakowskiego teatru KTO i - z pożytkiem - długiego cienia największych przedstawień Teatru STU. Ważny. Dopracowany. Sprawny. Molierowski w najlepszych wzorach: aktorzy sami obsługują teatr. Choreografia cyzelowana. Przekazy, zaskoczenia. Reżyser i Dyrektor osobiście na planie. uważnie, z napięciem wszak, ale nie po TadeuszoKantorowsku obchodzi się z publiką. Grzecznie, rodzinnie, czule. TROSKLIWIE. Dobrze się czułem. Tak-tak. Do tego cudowne urządzenie przypomniane, przywołane, odtworzone, skonstruowane. Rushdie w "Dzieciach Północy" nazywa je "Sabh-kuć - tik-he" a prawdziwy obwoziciel tego cuda na rowerze, za Jammuną, w tej części New Delhi, do której białasy rzadko zaglądają, nazywał to "Cinene- hindunga".
ko.....@gm...il.com / 26 kwietnia 2018
-
6,0/ 10
Dlaczego ksiądz zawsze jest pokazany jako ten, który tylko chleje i myśli o seksie. To jest już nudne, tym bardziej, że nieprawdziwe...
jo.....@gm...il.com / 24 lutego 2019
-
2,0/ 10
Sztuka bardzo mi się nie podobała. Uważam, że nic nie wnosiła. Staram się w miarę często chodzić do teatru i są sztuki, które mają bawić wszystkich ( àla kabaret, ) ale są też sztuki trudne, które chcą coś wnieść coś przekazać widzowi, zmusić go do myślenia , zaniepokoić, wywołać reakcję. Ta nie wnosi absolutnie nic. Po prostu sztuka dla sztuki, Aktorzy się napracowali a efekt mizerny. Oczywiście zawsze można szukać jakiś pozytywów ale w tym przypadku na siłę. Wiem, że krytyka nie jest mile widziana ale np w porównaniu do ostatniej sztuki, na której byłem " Zapiski z wygnania" to istny gniot. Szkoda czasu na takie sztuki . Z poważaniem, Paweł Kumorek
ku.....@gm...il.com / 21 stycznia 2020
Teatr KTO - Adres i dojazd
ul. Zamoyskiego 50
Kraków
http://teatrkto.pl/
Wybierz termin
Widzowie, którym podobało się to wydarzenie, byli również na:
Inne wydarzenia w tej instytucji:
Ustaw przypomnienie
Sprzedaż wejściówek na spektakl () zaczyna się o . Podaj swój adres email a damy Ci znać o rozpoczęciu sprzedaży.
Przypomnienie zostało ustawione.