Nim dyrygent Marco Guidarini poprowadzi w lipcu najważniejszą premierę sezonu artystycznego 2020/2021, czyli „Straszny dwór” Stanisława Moniuszki, zapraszamy na koncert symfoniczny pod jego batutą. Jak przystało na wywodzącego się „z kraju, gdzie cytryna dojrzewa” muzyka, repertuar spotkanie nie mógł być inny, czyli IV Symfonia A-dur op. 90 „Włoska” oraz równie radosne, prowadzone w iście zwariowanym tempie, pełne zaskoczeń Mozartowskie „Wesele Figara". „Tutaj o niczym innym się nie mówi – pisał Mozart z Pragi do przyjaciela – tylko o Figarze. Wszędzie się gra, śpiewa, nuci i gwiżdże tylko Figara. Żadna opera nie wzbudza takiego zainteresowania, jak Figaro, nic tylko Figaro. Dla mnie to naprawdę ogromny zaszczyt!”. Od 1787 roku, kiedy powstał list, niewiele się zmieniło. „Wesele Figara” nadal wzbudza emocje, bo doskonała muzyka w połączeniu z historią triumfu służącego nad hrabią-rozpustnikiem nadal przynosi nieskończoną ilość inspiracji i skojarzeń. Inspiracją dla Mendelssohna były Włochy. „Często zdarzało się, że czułem się muzycznie zainspirowany, toteż od przyjazdu tutaj jestem zajęty komponowaniem” – relacjonował podróż po Włoszech w liście do swego nauczyciela, również kompozytora, Carla Zeltera. Włoska peregrynacja Mendelssohna przyniosła m.in. symfonię „Włoską” (1830). To dzieło zaledwie 24-letniego twórcy jest jednym z najczęściej wykonywanych z jego dorobku, a jej otwarcie to najsłynniejszy fragment muzyki klasycznej w ogóle. Zresztą sam mówił kompozytor twierdził, że „to najweselszy utwór, jaki kiedykolwiek napisałem”. Dyrygentowi towarzyszyć będzie Orkiestra Teatru Wielkiego w Poznaniu. Repertuar: Wolfgang Amadeus Mozart „Le nozze di Figaro” („Wesele Figara”) - koncertowe wykonanie fragmentów opery Felix Mendelssohn-Bartholdy IV Symfonia A-dur op. 90 „Włoska” Dyrekcja Teatru zastrzega możliwość zmian w repertuarze, obsadach, terminach i formie wydarzenia.