Seans teatralny inspirowany życiem i twórczością Bohumila Hrabala.
Poza działaniami na scenie aktorzy anektują wszystkie możliwe przestrzenie teatru, wprowadzają widzów w magiczny świat postaci Hrabala.
Na scenie zaś zobaczymy najważniejsze zdarzenia z życia człowieka - narodziny, chrzest, pierwsza komunia, ślub, pogrzeb; a wszystko pokazane w lekkiej, nienapuszonej, groteskowej formie.
Ta teatralna historia opowiedziana jest w charakterystyczny dla KTO sposób - spektakl bez słów, w którym najważniejszym tworzywem są: ciało aktora, ruch, gest i muzyka.
Od premiery w 2003 roku spektakl niezmiennie jest prezentowany na scenie Teatru KTO; to właśnie z nim KTO najczęściej podróżuje po świecie. Gościł w Albanii, Austrii, na Białorusi, w Chorwacji, Czechach, Francji, Gruzji, Iranie, Niemczech, Rosji, Rumunii, Słowacji, Ukrainie, USA, Wielkiej Brytanii oraz w wielu miastach Polski.
Czas trwania: 60 minut
Występują
Grażyna Srebrny-Rosa
Marta Zoń
Justyna Wójcik
Sławomir Bendykowski
Bartosz Cieniawa
Realizacja
Opinie naszych Widzów
(8) Spektakl rewelacyjny, byłam drugi raz, więc o czymś to świadczy, prawda? Mam dwie uwagi: 1. Jest stanowczo za głośna muzyka, wydaje mi się, że na Gzymsików kilka lat temu aż tak głośna nie była. Może w nowym miejscu nie wyczuliście sali, akustyki? 2. Nie podoba mi się stanowczo formuła zapraszania do sali. Samotne kobiety na końcu? Toż to, przepraszam, brak wyczucia i wrażliwości. Samotne kobiety są słabo traktowane w ogóle, po co je pozbawiać godności jeszcze w teatrze? Odbieram to jako anachronizm, przykry anachronizm.
Na szczęście sztuka świetnie zagrana, znakomicie wyreżyserowana, to rekompensuje (prawie) wszystko:-) Dodam jeszcze, że Chórem sierot też byłam oczarowana.
Pozdrawiam serdecznie,
Anna Kłosińska
an.....@....pl | 24.04.2017
Kawał sztuki zrobiony według najlepszych wzorów krakowskiego teatru KTO i - z pożytkiem - długiego cienia największych przedstawień Teatru STU. Ważny. Dopracowany. Sprawny. Molierowski w najlepszych wzorach: aktorzy sami obsługują teatr. Choreografia cyzelowana. Przekazy, zaskoczenia. Reżyser i Dyrektor osobiście na planie. uważnie, z napięciem wszak, ale nie po TadeuszoKantorowsku obchodzi się z publiką. Grzecznie, rodzinnie, czule. TROSKLIWIE. Dobrze się czułem. Tak-tak. Do tego cudowne urządzenie przypomniane, przywołane, odtworzone, skonstruowane. Rushdie w "Dzieciach Północy" nazywa je "Sabh-kuć - tik-he" a prawdziwy obwoziciel tego cuda na rowerze, za Jammuną, w tej części New Delhi, do której białasy rzadko zaglądają, nazywał to "Cinene- hindunga".
ko.....@gm...il.com | 26.04.2018
Sztuka bardzo mi się nie podobała. Uważam, że nic nie wnosiła. Staram się w miarę często chodzić do teatru i są sztuki, które mają bawić wszystkich ( àla kabaret, ) ale są też sztuki trudne, które chcą coś wnieść coś przekazać widzowi, zmusić go do myślenia , zaniepokoić, wywołać reakcję. Ta nie wnosi absolutnie nic. Po prostu sztuka dla sztuki, Aktorzy się napracowali a efekt mizerny. Oczywiście zawsze można szukać jakiś pozytywów ale w tym przypadku na siłę. Wiem, że krytyka nie jest mile widziana ale np w porównaniu do ostatniej sztuki, na której byłem " Zapiski z wygnania" to istny gniot. Szkoda czasu na takie sztuki . Z poważaniem, Paweł Kumorek
ku.....@gm...il.com | 21.01.2020
Sprzedam dom, w którym już nie mogę mieszkać
Wydarzenie nie odbywa się w nadchodzącym czasie,
ale gdy pojawi się nowy termin,
damy Ci znać!
Nasze benefity
Możliwość wymiany rezerwacji najpóźniej na 3 dni przed wydarzeniem
Powiadomienia o zmianie w repertuarze
Zwracamy pieniądze w 24h lub wymieniamy na inny termin w razie odwołania wydarzenia