W mailu z potwierdzeniem zakupu otrzymają Państwo link do wykładu online na platformie ZOOM. Po kliknięciu w link otworzy się aplikacja ZOOM, a jeśli nie mają jej Państwo, to pojawi się komunikat z prośbą o bezpłatną instalację aplikacji na komputerze, tablecie lub smartfonie. W nowym cyklu wykładów pod wspólną nazwą „Luksus, tandeta i awans po warszawsku” zapraszamy na opowieść o kaplicy Kotowskich. Wykład poprowadzi historyk, dr Jarosław Pietrzak. Małżeństwo Kotowskich należało do tych, które w II poł. XVII wieku, dzięki łasce trzech panujących monarchów – Jana II Kazimierza, Michała Korybuta Wiśniowieckiego i Jana III Sobieskiego, przeniknęło ze stanów: chłopskiego (Adam Kot alias Kotowski) i mieszczańskiego (Małgorzata z Durantów) do warstwy szlacheckiej. Ta niewyobrażalna, nawet jak na owe czasy rzecz, zrodziła się dzięki sprawnemu administrowaniu dochodami królewskimi pochodzącymi z ekonomii samborskiej, olbory olkuskiej, żup wielickiej i bocheńskiej, kończąc na zarządzaniu taryfami celnymi przez Adama Kota (alias Kotowskiego). Korzystne transakcje handlowe, nadany indygenat oraz zakup dóbr ziemskich pomnożyły jego fortunę, co zbliżyło Kotowskiego do kręgu dworu królewskiego i otoczenia magnatów, świadcząc na rzecz obu środowisk różne usługi, także polityczne. Nieco inaczej potoczyło się życie Małgorzaty Durantówny, córki paryskiego krawca, który przybył z rodziną do Polski wraz z dworem królowej Ludwiki Marii. Małżeństwo Kotowskich stało się z czasem symboliczną figurą, wyobrażającą upadek starej, utytułowanej szlachty i ich wartości a przy tym stanowiącą przykład promocji kreatur dworskich, sięgających drapieżnie po władzę u schyłku panowania Jana III Sobieskiego. Przedmiotem rozważań jest kaplica małżonków, zaprojektowana przez słynnego Tylmana z Gameren, która pozostała jednym widzialnym miejscem ich prestiżu (dwa pałace w Nowym Mieście zostały albo przekształcone, ale wyburzone). Mauzoleum jest ważnym świadectwem życia małżonków, pozwalającym na opowieść o ich doczesności i dostatkach majątkowych, jakie zgromadzili za życia, ich religijności, w końcu przykładem żywych relacji łączących Kotowskich z zakonem dominikanów warszawskich.